Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. Tomasza Arciszewskiego

Uczeń Roku 2022

Finał konkursu „Uczeń Roku 2022” – pierwsza nagroda przyznana naszemu uczniowi, Aleksandrowi Kurasiowi!

CHŁOPAK I DO TAŃCA I DO RÓŻAŃCA !!!

Kiedy nastolatek, który urodził się w Londynie zaczyna czytać Sienkiewicza i śpiewa ,, Bogurodzicę’’, a przy tym rzuca mi łacińskie i greckie sentencje na lekcji języka polskiego, mój z lekka zwapniały umysł zaczyna budzić się do życia…, a uśpione na chwilę hasło ,,Cogito, ergo sum’’ puka mi pod czaszką wołając: ,,Nareszcie! Kobieto Puchu marny, ty wietrzna istoto oto ziścił się Twój sen i masz z kim pracować!

‘’I nie może być inaczej… I wszystko dzieje się tak, jak dziać się powinno. Bo odkrywam, że młodzież, z którą przyszło mi pracować ma w sobie ogromny potencjał. A każda z tych osób zasługuje na oddzielny opis. Dlatego przez dwa lata piszemy kolorowy pamiętnik naszej klasy, w którym każdy zuczniów ma swój rozdział. Jedno imię, jeden rozdział.

I nagle po dwóch latach…buch ! Jak grom z jasnego nieba wiadomość, bo oto narodziła się nowa idea… pod patronatem Polskiej Macierzy Szkolnej oraz The Wanda and Janusz Prawdzic-Szlaski Trust ogłoszono pierwszą edycję konkursu ,,Uczeń Roku 2022’’, w dodatku do tego konkursu mogą przystąpić tylko uczniowie klas najstarszych.

No więc dyskusja w klasie: Kto? Zapada decyzja…Jednogłośnie. Tylko jedna osoba została nominowana przez nas. W naszej klasowej społeczności sprawiedliwość jest wartością nadrzędną.

Wszyscy Go znacie, i wszyscy wiecie o kim mowa, bo ,,On ma tysiące twarzy’’ i nie byłby sobą, gdyby nie był wszędzie. I nie byłabym uczciwa gdybym nie powiedziała tutaj, że nie raz miałam ochotę urwać Mu jęzor za gadulstwo.

Dlatego nie przeczytacie tutaj urzędowych tekstów w stylu sztywnej notatki ze spotkania, podczas którego w dniu tym i tym…nie będzie sprawozdania z przebiegu uroczystości… bo tutaj wystarczą Wam zdjęcia, na których widać wszystko gołym okiem.

Olek, Oluś, Aleksander… poznajcie GO jakim jest naprawdę. (Charakterystyka Olka tak urzekła jurorów, że werdykt mógł być tylko jeden) i jak powiedziała jedna z jurorek – Pani Aleksandra Ferrara gdy czytała opis ,,to wzruszenie ogarnęło ją całą i płakała’’, a więc jeśli spotkasz Olka na boisku, na schodach, na zbiórce harcerskiej pamiętaj, że oprócz tego, że jest Twoim dobrym kolegą to jest… młodym, nietuzinkowym człowiekiem, który swoją postawą zasługuje na wyróżnienie.

Młody Polak, który uczestniczy w życiu szkoły zarówno angielskiej, jak i polskiej wkładając w to, co robi całe swoje serce, oddając duszę i pokazując potęgę swojego umysłu, obnażając talenty.

No w końcu samo imię Aleksander pochodzenia greckiego oznacza ,,Obrońcę mężów’’ i ,,Obrońcę wojowników’’. I taki dokładnie jest w swoich dążeniach – wytrwały i zdyscyplinowany.

Młody Polak, który od 5 roku życia ( najpierw pod opieką rodziców, a w miarę dorastania coraz częściej samodzielnie) swoim działaniem, energią i zaangażowaniem propaguje polską kulturę, historię i tradycje.

Nastolatek, który mieszkając na emigracji czyta Sienkiewicza. Bo to właśnie dzieła naszego noblisty fascynują Olka od lat najmłodszych. I to nie jest fikcja literacka, ale prawda. Jako nauczyciel klasy A-level, do której uczęszcza Olek przez ostatnie dwa lata potwierdzam to własnoręcznym podpisem, a co więcej …jestem gotowa przysiąc na Biblię.

Po ukończeniu 5 roku życia Olek zaczął naukę w naszej Polskiej Szkole Sobotniej im. Tomasza Arciszewskiego, a część kolegów właśnie z klasy przedszkolnej towarzyszy Olkowi do dzisiaj tworząc zgrany zespół klasy egzaminacyjnej. Od pierwszych dni Olek czuł się w tej społeczności ,,jak ryba w wodzie’’, bo jak sam mówi: ,,Do 4 roku życia posługiwałem się tylko językiem polskim’’.

Gdy skończył 6 lat wstąpił do zuchów (siódemki), była to decyzja obojga rodziców, którzy w młodości byli harcerzami i którym bardzo zależało na tym, aby Olek kontynuował .. rodzinną tradycję’’. Czas płynął jak woda w strumyku i Olek z zucha stał się harcerzem, zdobywającym kolejno nowe sprawności. I to właśnie harcerstwo jest jedną z największych pasji Aleksandra.Jego prawdziwą miłością. Każda sobota to nowe wyzwanie dla młodego Polaka. Olek uwielbia klimat jaki daje mu najlepsza według niego Drużyna Harcerska 7 DH, Hufiec Warszawa, Chorągiew Wielka Brytania.

Życie Aleksandra to również próby, jedną z nich było uczestnictwo w klubie piłkarskim ,, Polish Tigers’’, ale jak sam mówi: ’’Dobrze, że próbowałem, ale to nie mój klimat’’. Najbardziej tęskniłem za harcerstwem’’. Olek jest zdobywcą dwóch szczebli wędrowniczych: Naramiennika i Brązowej Szyszki.

Od 5 roku życia Olek intensywnie trenował karate w ,,School of Masters’’ w Klubie Orła Białego. Ten sport uprawiał przez 10 lat, a wieku 12 lat zdobył czarny pas.

Ostatnio chłopiec próbuje czegoś nowego…dołączył do Kadetów Maltańskich przy Kościele Chrystusa Króla na Balham, ale to nie wszystko bo ambitny człowiek równocześnie zapisał się do Kadetów Policyjnych w angielskiej szkole.

Wiara w Boga odgrywa ważną rolę w życiu Olka i jest jedną z najważniejszych wartości jakimi kieruje się w życiu, dlatego od 2013 roku, czyli już 9 lat Olek aktywnie służy przy ołtarzu jako ministrant.

W czasie nabożeństw bardzo często jest lektorem, co jak sam twierdzi:’’Pomaga mi rozwijać język polski, ale również rozwija swoje zainteresowania’’. Z zamkniętymi oczami w nocy o północy Olek potrafi wyrecytować ,,Bogurodzicę’’.

Jest zafascynowany polską kulturą, a w szczególności polskim kinem, jego ulubionym reżyserem jest Krzysztof Kieślowski. Chłopiec marzy o tym, aby studiować reżyserię. W dzieciństwie ogromne wrażenie zrobił na nim film ,,Akademia Pana Kleksa’’. Coroczne wyjazdy wakacyjne do Polski to dla Olka nie tylko czas wypoczynku, to przede wszystkim czas zwiedzania i poznawania piękna Polski.Mając to szczęście, że dziadkowie mieszkają niedaleko Krakowa Olek jest częstym turystą na Rynku Krakowskim, gdzie zajada się bajglami i oscypkami.

Mama Olka od najmłodszych lat zaszczepiła w synu chęć do gotowania, a to zmieniło się w pasję, którą Olek kilkakrotnie zaprezentował podczas zajęć kulinarnych jakie mieliśmy w polskiej szkole. Nikt tak jak Oluś nie potrafi używać sprzętów kuchennych!

W domu samodzielnie przygotowuje polskie potrawy, bo jak twierdzi: ,,Polska kuchnia jest najlepsza na świecie!’’

Jako młodszy uczeń był uczestnikiem ,,Wierszowiska’’, gdzie deklamował wiersz ,.Okulary’’.

Kocha Sienkiewicza, a co za tym idzie historia jest jednym z ulubionych przedmiotów, dlatego jako hobbysta dużo czyta na temat Średniowiecza, Złotego Wieku i czasów obu wojen.

Jak sami widzicie w pełni zasłużył na tytuł ,,Ucznia Roku 2022’’. Jest to pierwsza edycja konkursu pod patronatem Polskiej Macierzy Szkolnej oraz The Wanda and Janusz Prawdzic – Szlaski Trust.

Jury w składzie:

Prof. Jacek Gołębiowski – przewodniczący komisji

Aleksandra Ferrara – członek komisji

Janusz Sikora – Sikorski – członek komisji

Mateusz Stąsiek – członek komisji

Mariola Świetlicka – członek komisji

podjęło decyzję jednogłośnie przyznając naszemu Olkowi ten tytuł. Podczas uroczystej gali, która odbyła się 3 lipca 2022 r. w sali Jazz Cafe Nagrodę wręczył Aleksandrowi I Radca/ Konsul Generalny Pan Mateusz Stąsiek

Olku jesteśmy dumni z Ciebie! Jesteś prawdziwym ambasadorem naszej szkoły.

Jesteś Pionierem, a więc przetarłeś szlaki dla innych! Tak więc Kochani…każdy z Was może być Uczniem Roku… porozmawiaj z Olkiem gdy spotkasz Go na korytarzu naszej szkoły.

Wychowawczyni klasy 12 – Magdalena Marczyńska